Po czym poznać, że dużo się u nas dzieje?
00:01Najprościej po tym, że nie mam czasu zajrzeć na własnego bloga ;)
Postaram się szybciutko to nadrobić pokazując kilka niedawno "zmalowanych" mebelków i drobiazgów. Od czego by tu zacząć? Może od organizera na biurko?
Malowane farbą farbą kredową i woskowane woskiem kredowym. Wzorek na froncie wykonany woskiem Byta-yta w kolorze len.
W podobnej kolorystyce utrzymany jest ten listownik:
Drugi listownik jest w kolorze szarym z patynowaniem ciemnym woskiem:
Gazetnik:
Wszystkie przedmioty były malowane nową na naszym rynku holenderską farbą kredową Amazona.
Woski użyte do zabezpieczenia prac również pochodzą z Amazony. Listowniki i gazetnik od grudnia będą dostępne w AgoHome. Farby i woski Amazona są tam dostępne od dzisiaj :)
A tu moje "5 minut", czyli artykuł w Pierwszym Milionie (Forbesa). Znaleźli nas w sieci, zadzwonili i tadam....
14 komentarze
Gratuluję artykułu ! Listowniki i gazetnik rewelacyjne :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńGratulacje !!!
OdpowiedzUsuńA to co tworzycie jest piękne:)
Pozdrawiam
Dziękuję. Chyba się zacznę rumienić ;)
Usuńśliczne nowości :-)
OdpowiedzUsuńBrawo, gratulacje ! :)). To jest pocieszające, że właśnie małe rodzinne firmy są zauważane i doceniane. Tak właśnie powinno być czyli doceniać to co jest wyjątkowe, niepowtarzalne a nie wytwarzane hurtowo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Aga!!! Nowości piękne, ten ciemny wosk co tak patynuje mi się najbardziej podoba.
OdpowiedzUsuńGratuluję publikacji w takim piśmie, oby ten i następne miliony były Wasze!
OdpowiedzUsuńProste dekoracje zawsze się sprawdzają awosk daje bardzo eleganckie i miłe w dotyku wykończenie. Farby kredowe Amazona dziś przetestowałam. Rewelacja. Fajnie kolory wosków.
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i elegancko wyglądają. Podpowiedz mi proszę, jak w dalszym uzytkowaniu sprawdzają sie prace zabezpieczone woskiem zamiast lakieru? Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNooooo, gratulacje :)
OdpowiedzUsuń:) ale z Ciebie Czarodziejka. Powstały piękne listowniki! Jestem nimi szczerze zachwycona.
OdpowiedzUsuńI gratuluję artykułu.
Wysyłam moc ciepłych uścisków z zimnej i zaśnieżonej z lekka Tucholi, Ania
Z całego serca gratuluję i podziwiam twoje prace
OdpowiedzUsuńlistownik...nie miałam pojęcia, że coś takiego w ogóle istnieje...
OdpowiedzUsuńMiło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz