Nastrojowo - amorkowo
10:53Dostałam od Kajki prześliczny prezent. Nie dość że cudny, że rękodzieło najwyższych lotów, to jeszcze z anielskim motywem! Nie mogłam się powstrzymać i jak tylko zapadł zmrok ożywiłam amorki światłem świecy.
Dziękuję Kaju! Bardzo, bardzo, bardzo!
Uwielbiam "malowanie" świata światłem świecy. Jest w tym coś niezwykle magicznego i ciepłego.
5 komentarze
Kielich jest śliczny i bardzo nastrojowy. Ja też lubię patrzeć na świece i muszę się przyznać że mam ich w domu ogromne ilości;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aguś, no wiesz. ;-) Tyle kieliszków od Ciebie dostałam, że nie mogłam się nie odwdzięczyć. Piekne zdjęcia porobiłaś! Buźka!
OdpowiedzUsuńpiekne ,nastrojowe zdjęcia:)))
OdpowiedzUsuńPiekne nastrojowe zdjęcia,ubóstwiam tali klimat,jak tylko mam czas zawsze tak przyozdabiam mieszkanie najlepiej jak całe tonie w świecach.Moi znajomi jak do mnie wpadaja mówią:
OdpowiedzUsuń-A u Ciebie nie ma swiatła?;-)
Piekne zdjęcie ślubne;-)
Pozdrawiam Ania
Widzę, że u Ciebie już bardzo świąteczny nastrój:))super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Miło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz