Szuflada z wiosenną niespodzianką
23:57Za oknem śniegu brak, za to chmur całe mnóstwo. Na poprawę nastroju zafundowałam sobie terapię kolorami :) Kolorowe hiacynty zagościły w doniczkach i skrzynkach. Kilka z nich zamieszkało tymczasowo... w szufladzie.
Szufladę ze starej maszyny do szycia dostałam w prezencie od znajomego handlarza antyków. Była w całkiem przyzwoitym stanie. Postanowiłam przerobić ją na skrzyneczkę na drobiazgi.
Pomalowałam farbą Amazona w kolorze Antiek Wit i zawoskowałam. Przód ozdobiłam motywem z serwetki. Służyła mi jako pojemnik na przeróżne "przydasie". Aż awansowała na doniczkę :)
W środek włożyłam plastikową tackę, na niej postawiłam doniczki z hiacyntami, a puste miejsca wokół doniczek wypełniłam drewnianymi trocinami. Reusing do kwadratu, bo nie tylko szufladka jest "z odzysku" ale i trociny to wypełnienie skrzynki na wino.
Po kilku dniach w cieple doczekałam się kolorowych kwiatów.
18 komentarze
Pomysłowo!
OdpowiedzUsuńSzufladka cudowna!
OdpowiedzUsuńDroga Agnieszko, zawsze z ogromnym podziwem oglądam Twoje metamorfozy. Strasznie zazdroszczę Ci tych umiejętności. Skrzyneczka jest przepiękna. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję, zarumieniłam się ;)
UsuńŚwietna szufladka:) ..i hiacynty wspaniale w niej się prezentują!:) ..i zapewne ten ich zapach unosi sie delikatnie muskając noski domowników... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Na noc wynoszę na korytarz, bo zapach jest zbyt intensywny jak dla mnie.
UsuńBardzo pomysłowo Wykorzystałaś szufladkę, całość wygląda wyjątkowo, tak jak kwiaty :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt, gratuluję! Bardzo fajnie to wyszło i teraz pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńSuper ....Nie ma jak recykling....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńWspaniała szuflado-doniczka:) Jest piękna, a z wiórkami i kwiatkami wygląda cudownie! Ja jestem w fazie oczekiwania, aż moje hiacynty rozkwitną:) ale na razie nie mają tak efektownej oprawy jak Twoje:) Pozdrawiam serdecznie))
OdpowiedzUsuńLubię takie zastosowanie starych skrzyneczek:))sama szukam szuflad od maszyny,ale niestety nie ma:)))
OdpowiedzUsuńTo prawda, niełatwo je znaleźć. Ja miałam chyba wyjątkowy fart.
UsuńSkrzyneczka pięknie wyszła po renowacji.Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńWszystkie komentarze powyżej to "ach" i "och"... a ja powiem... ACH i OCH !!! Po raz kolejny spytam, skąd Ty Kochana bierzesz te pomysła??? Jest cudownie i pachnąco, pozdrawiam***
OdpowiedzUsuńUwielbiam szuflady.Uwielbiam Twoje prace
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszło! Super pomysł na taką transformację.
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja. Uwielbiam hiacynty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysłowa zmiana, gratuluję pomysłu i realizacji :)
OdpowiedzUsuńMiło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz