Tea for Two na ogrodzie
14:22Nareszcie ładny, słoneczny weekend. W takie dni nie mam ochoty wracać z ogrodu do domu. Cieszę się słonkiem, kwitnącymi kwiatami i rozbuchaną zielenią. Na ogród przenoszę się też ze śniadaniem, piciem kawy i miseczką truskawek. Na świeżym powietrzu nie wiedzieć czemu smakują lepiej :)
Dzisiaj wyniosłam na dwór mój nowo przemalowany mebelek i starą zastawę na dwie osoby.
W ramach dogadzania podniebieniu do herbaty podałam syrop z kwiatów czarnego bzu. To już niestety końcówka moich zapasów, czekam więc z utęsknieniem na tegoroczny zbiór.
Mam na ogrodzie miniaturowego lilaka, który właśnie kwitnie. Kolorystycznie pięknie się zgrał z zastawą ;)
Stali bywalcy mojego bloga być może w tym stoliczku:
rozpoznali moją ubiegłoroczną loppisową zdobycz ze szwedzkich wakacji:
To ten sam stoliczek, po lekkim podrasowaniu. Początkowo planowałam tylko przemalowanie nóżki, ale okazało się przy bliższej inspekcji. że blat ma sporo pęknięć lakieru i kilka delikatnych ale widocznych wgnieceń. Został więc przeszlifowany i zawoskowany na ciemny brąz. Nie żałuję dodatkowej pracy - woskowany blat nabrał szlachetności.
10 komentarze
Wyszedł rewelacyjny mebelek, a i zastawa ogromnie mi sie podoba. Ciągle kuszą mnie te farby... oj kuszą.
OdpowiedzUsuńBardzo elegancki!
OdpowiedzUsuńMam właśnie taki stolik, jako pamiątkę rodzinną i myślę nad przemalowaniem :)
OdpowiedzUsuńMój nie był stary, ale wymagał odnowienia. Postawiła na klasykę i chyba dobrze wyszło :)
UsuńNo to ja się rozsiadam:)))z przyjemnością wypiję herbatkę w takich pięknych okolicznościach:)))
OdpowiedzUsuńHerbatka, nogi na stolik, dobra książka, np "Niebezpieczne związku Bronisława Komorowskiego", a i brakuje jeszcze rumu do herbatki, a i czytać tej książki na trzeźwo się nie da, bo kopara opada, wiara w Polskę opada.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wygląda stolik zastawiony do herbatki.
OdpowiedzUsuńJuż Ci zazdroszczę :) Mam nadzieję, że za jakieś 2 miesiące i mi uda się już usiąść i napić kawki we własnym ogródku :)
OdpowiedzUsuńDodkonały wybór kolorów. Teraz wygląda rasowo:)
OdpowiedzUsuńStoliczek śliczny , pełen uroku , ale zastawę to bym ci skradła, jest niesamowita, cudna, zdjęcie stolika , zastawy i bzu mogłoby być moim ulubionym zdjęciem.
OdpowiedzUsuńMiło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz