Manufaktura czekolady w Malmo
07:30Tradycja ręcznego wyrobu czekolady w Malmö została zapoczątkowana ponad 100 lat temu.
Pierwsza fabryka została założona przez duńskiego producenta Emila Mazetti Nissen pod nazwą Malmö Chokolad & Konfektfabrik AB. Firma później zmieniła swoją nazwę na Mazetti.
Mazetti oferowała szeroki zakres produktów: czekoladę, batony, cukierki, ręcznie formowane praliny ale najbardziej znany był Ögonkakao czyli marka kakao z charakterystycznym opakowaniem. W 1975 roku fabrykę Mazetti kupił Fazer i kontynuował produkcję na jej terenie do 1992/1993. Obecnie manufaktura nosi nazwę Malmö Chokladfabrik i jako jedyna w Szwecji produkuje czekoladę w pełnym procesie: od wypalania ziaren kakaowca po formowanie tabliczek i pralinek. Ponad 100 lat historii manufaktury zostało przedstawione w budynku fabrycznym w jedynym w swoim rodzaju muzeum czekolady.
Historyczne formy do pralinek |
Narzędzia cukiernicze |
Niektóre formy są używane do dziś |
Zwiedzanie manufaktury to nie tylko potężna dawka wiedzy o czekoladzie i pracy cukierników, ale także okazja do spróbowania wyśmienitych wyrobów. Dzięki wycieczce do muzeum odkryliśmy jak pyszna jest czekolada z solą morską.
Czekolada jest produkowana według oryginalnej receptury z 1888 roku, zawiera jedynie masę kakaową, cukier trzcinowy i ew. dodatki takie jak kruszone orzechy, skórkę cytrynową itp. |
Palone i kruszone ziarno kakaowca jest podstawowym składnikiem masy czekoladowej. Próbowaliśmy - smaczne! |
W firmowym sklepiku |
Tu podaję link do strony internetowej manufaktury: http://www.malmochokladfabrik.se/
13 komentarze
formy do pralinek-marzenie!!
OdpowiedzUsuńi Ty potrafiłaś wyjść stamtąd?ja bym nie umiała:)))))
OdpowiedzUsuńMmmm....uwielbiam prawdziwą czekoladę!!!:) Jak dobrze, że jeszcze istnieją takie miejsca, gdzie produkcja czekolady trzyma się starych receptur, gdzie "nowoczesna technologia" (czyli różnego typu ulepszacze smaku, konserwanty, barwniki i zastępcy naturalnego kakao) nie ma wstępu:) Gdy mi się zachce czekolady robię ją sama w domu w bardzo prostu sposób - tahini (pasta 100% sezam, bio) + surowe kakao w proszku (bio) = podstawa czekolady. Prócz tego co tylko zechcę, np wszelakie bakalie (u mnie często rodzynki, morele, orzechy, jagody goi, daktyle, kokos..) również sól:) chili:) ..no co tylko zechcemy, można sobie modyfikować wedle uznania;) ..ach no i gdy zechcemy takiej twardszej to warto pod koniec dodać ciut spirytusu;)
OdpowiedzUsuńTaka wersja czeko nie dość że smaczna i syta to jeszcze zdrowa:) tak tak, olej z sezamu plus bakalie (najlepiej te suszone na słońcu niesiarkowane z upraw eko) to spora porcja energii:))
Oj, rozpisałam się o czekoladzie..i naszedł mnie na nią smaczek:)))
Chętnie wybrałabym sie do takiej fabryki czekolady:)
Pozdrawiam serdecznie!:)
Przydałby się taki sprzęt w domu :)
OdpowiedzUsuńKocham czekoladę:) Mogłabym w takim miejscu pracowac. Kocham czekoladę:)))
OdpowiedzUsuńCudowności ....Taka prawdziwa czekolada....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńPysznościowy wpis!
OdpowiedzUsuńTeż bym tak chciała pozwiedzać smakując te mniamki...
OdpowiedzUsuńo rany jak ja uwielbiam czekoladę ! Fajny reportaż,a wycieczki zazdroszczę bardzo :) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladę i chyba nie wyszłabym tak szybko z tej fabryki:)
OdpowiedzUsuńDla mnie raj :) Uwielbiam czekoladę i wszystko co z nią związane:)
OdpowiedzUsuńczekolada uwielbiam
OdpowiedzUsuńCzekolada!!
OdpowiedzUsuńNo i własnie naszła mnie ochota :) Lindt 75% z borówkami mniam mniam!
Najlepsza słodycz na świecie
Miło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz