Były sobie dwa pokoje....

12:32

Tak, wiem, długo mnie nie było w necie. Ale wiecie jak to jest, życie jest bardziej realne niż wirtualne i stawia nam coraz to nowe wyzwania. Tu relacja z jednego z takich wyzwań właśnie. Były sobie dwa pokoje, zamieszkane przez trzy stworki. Stworki w czasie gdy urządzaliśmy im kąciki były małe, ale jakoś tak całkiem niespodziewanie urosły i zaczęły marudzić, że nie chcą już dziecinnego wystroju. Ustaliłyśmy, że dokonamy zmiany, pod warunkiem, że każdy z mieszkańców remontowanych pokoi włączy się aktywnie w jego metamorfozę.

Na pierwszy ogień poszedł pokoik Oli.
Tak było:






Tapeta musiała odejść w przeszłość, Ola dzielnie z nią walczyła:


Potem malowanie na biało (aby wyrównać kolor ścian, bo poprzednie pod tapetą były częściowo wymalowane na pomarańcz i zielony). Na białe, zgodnie z życzeniem lokatorki  poszła farba w kolorze jasnokremowym.


Dla ożywienia ściany nad łóżkiem - bambusy.





Tymczasem w pokoju maluchów:



Trwało odzieranie i mycie ścian.  Tym razem farba w kolorze fioletowym i zielonym - zgodnie z wyborem użytkowniczek pokoju. Łóżka z pozycji w L wróciły pod przeciwległe ściany.


Jak teraz wyglądają pokoiki pokażę w kolejnym poście, kiedy już wszystkie meble i dodatki trafią we właściwe miejsca.

You Might Also Like

9 komentarze

  1. Piękne metamorfozy! :)) Kremowy z ożywiającym babusem jest świetny :) Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pokój Oli stał si taki dorosły:)))....kobiecy:))

    OdpowiedzUsuń
  3. O widzę że czas zdzierania dziecinnych tapet też macie już za sobą:)))
    Moja Prawie dorosłą też się zbuntowała ( miała taką samą tapetę w pasy) i trzeba było malować na biało:))))

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że dzieciaki się zaangażowały:D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie metamorfoy :) Bardzo korzystne zmiany - jestem ciekawa dalszych części :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo podobają mi się zmiany :) po doborze kolorów widać, że dziewczynki faktycznie podrosły :) czekam na zdjęcia przedstawiające końcowy efekt :)
    bardzo podoba mi się bambusowy zakątek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. metamorfoza udana ... lubię pokoje na poddaszu ... moi synowie też tam mają swoje ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę sporo siły bo i roboty jest naprawdę wiele. Ciekawa jestem jaki będzie efekt końcowy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak widzę było dużo pracy, ale pomocnicy dzielni:) Bardzo udana zmiana, czekam na efekt końcowy.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz

Zapraszam na zakupy

Zapraszam na zakupy
Naturalne malowanie - farby, oleje, woski

Zapraszam na zakupy

Zapraszam na zakupy
Zdrowe ziarenka dla Ciebie

Popular Posts

Moja lista blogów

Blog Archive

Łączna liczba wyświetleń

Pinterest

Subscribe