Szare i niebieskie

22:06

Obiecałam pokazać co nam się podczas urlopu udało zmalować. Czerwony stołeczek, różowe krzesło i deska z adresem to nie koniec. Wszystko co nie uciekało wystarczająco szybko miało szansę zostać przemalowane. Na przykład kuchenny stołeczek mojej babci. Pamiętam go jeszcze z czasów dzieciństwa, zawsze pomalowany nieskazitelnie białą farbą. Po latach było jej z tuzin warstw. Na pewnym etapie życie stołeczka zyskał nawet na górze nową okleinę w żółte kwiatki. Ola pracowicie obskrobała nóżki z łuszczącej się farby i przemalowała całość farbą kredową.

Maja przechwyciła resztkę farby i pomalowała glinianą donicę.

W kolejce czekają następne donice, dwie szafy, komódka i parę innych drobiazgów.

13 komentarze

Ewa z Przytulnego domu10 sierpnia 2016 07:56
Hi, hi jak człowiek ma wenę i otwartą farbę to zazwyczaj maluje wszystko co mu w ręce wpadnie...skoro i tak już pędzel w farbie..
Mój stołeczek też czeka na malowanie
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Ewa z Przytulnego domu10 sierpnia 2016 07:56
Hi, hi jak człowiek ma wenę i otwartą farbę to zazwyczaj maluje wszystko co mu w ręce wpadnie...skoro i tak już pędzel w farbie..
Mój stołeczek też czeka na malowanie
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Aldona10 sierpnia 2016 11:51
Bardzo dobry efekt. Dobrze że nie "uciekły" :)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Hanna Pater10 sierpnia 2016 18:24
Stołeczek po babci tez już "zmalowałam" I nawet transferem przyozdobiony został. Donica cudowna. Niebieska jeszcze ładniejsza. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Szara Sowa10 sierpnia 2016 22:07
Miałam kiedyś stołeczek i teraz bardzo bym chciała mieć choć podobny. Stołeczek babci zyskał wspaniałą szatę, a donica w błękicie robi wrażenie. Zdolne te Twoje dziewczyny. :)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Renia11 sierpnia 2016 08:20
Fantastyczny stołeczek a i doniczka nabrała fajnego wyglądu:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Ola11 sierpnia 2016 20:26
Każdy prawdopodobnie ma stołeczek w domu pamiętający nasze dzieciństwo. Muszę również go urządzić na jakiś kolor - niech ma nowe życie! :)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Komserwis12 sierpnia 2016 08:20
Bardzo fajna jest ta niebieska doniczka :) Przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
filcowy kufer Hogaty13 sierpnia 2016 14:32
cudna niebieska doniczka zapraszam w moje skromne progi http://hogata-filcowe-cudenka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Aga16 sierpnia 2016 09:57
Doniczka świetnie wygląda po zmianie koloru :) Stołeczek też niczego sobie!
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
AWitek22 sierpnia 2016 09:46
Bardzo stylowy stołek :) Doniczka też na plus
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Pani KoModa24 sierpnia 2016 11:03
Doniczka obłędna :)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi