Struktury raz jeszcze - wszechstronna EcoMalta

A gdyby tak zastosować materiał  tworzący ciekawą strukturę na większej powierzchni? Na podłogach, ścianach i meblach? Połączyć wszystko w jedną zgrabną całość bez widocznych krawędzi. Okazuje się, że to daje się zrobić za pomocą kwarcowej masy EcoMalta.

Po raz pierwszy natknęłam się na nią na stoisku Studia Prostych Form i od razu wyobraziłam sobie jak pięknie wyglądałyby łazienki w moim domu, gdybym mogła je wykończyć EcoMaltą. Potem opadły mnie wątpliwości: czy to jest wystarczająco wytrzymałe? Czy nie odpadnie, nie skruszy się, nie odparzy? Próbkę na małej płytce wzięłam do domu i poddałam torturom. Stawiałam na niej gorące garnki, drapałam po niej, moczyłam. I co? Ano nic. Przetrwało!
Tym chętniej skorzystałam z zaproszenia na warsztaty poświęcone pracy z tym materiałem.
Remont łazienki planuję dopiero za kilka lat, a meble przerabiam stale. Może warto zastosować na nich kwarcową masę? Przecież ciągle się borykam z tematem dobrego zabezpieczania blatów, a i ładna struktura na frontach też jest interesującą opcją.


Jak wygląda kuchnia ze ścianą i blatem zabezpieczonym w taki sposób mogłam przekonać się m.in. podczas projektu dla Urządzamy.pl, w którym zajmowałam się metamorfozą szafek kuchennych.
Tak to wyglądało:
http://www.urzadzamy.pl/api/embed/0_m1dr1kdu/ - blaty i ściana (zaprawa EcoMalta)
http://www.urzadzamy.pl/api/embed/0_lm0vdgrm/  malowanie szafek (farba i wosk Amazona)
Na stronie producenta kwarcowej zaprawy http://oltremateria.it znajdziecie mnóstwo zdjęć realizacji w różnych pomieszczeniach, więc ja pokażę tylko efekty prac warsztatowych.

Na warsztatach okazało się, że nakładanie masy jest proste i radzą sobie z nim nawet osoby, które na co dzień nie parają się twórczością artystyczną. Masa daje się łatwo rozprowadzić, a na lekko podeschniętej można śmiało odciskać wzory za pomocą stempli, folii bąbelkowej, wałka malarskiego czy innych narzędzi. Po wyschnięciu masa jest bardzo twarda. Szlifowanie jej to prawdziwe wyzwanie!  Zastygnięta EcoMalta jest porowata i koniecznie trzeba ją zabezpieczyć specjalnym preparatem, dzięki któremu nabiera odporności na zabrudzenia.







Poza walorami estetycznymi zwracam uwagę również na aspekty zdrowotne i ochronę środowiska. Tu EcoMalta wypada bardzo pozytywnie - nie zawiera cementu, gipsu i żywic wywołujących alergie. Na pewno nie jest to tani sposób na wykończenie wnętrz i trzeba przyjąć, że do naprawdę dużych powierzchni fachowa pomoc będzie niezbędna. Z drugiej strony trwałość, ognio- i mrozoodporność, gama możliwych kolorów i wzorów naprawdę imponuje.



Jak wygląda i jak się sprawdza EcoMalta na podłogach i meblach możecie się przekonać sami wybierając się do showroomu Studia Prostych Form mieszczącego się przy ul. Burakowskiej /7 w Warszawie. Sympatyczna ekipa SPF (którą przy okazji serdecznie pozdrawiam) pracuje na co dzień przy biurkach i blatach pokrytych tym materiałem. Przyznam, że trochę im zazdroszczę firmowej miejscówki, bo uwielbiam loftowe klimaty :)