Mebel w 100% z odzysku. Dacie wiarę? W 1997 roku, kiedy mieszkałam pod Wrocławiem powódź zwana potem potocznie powodzią tysiąclecia wyrządziła w mieście i jego okolicach potężne szkody. Do wioski w której mieszkałam ewakuowano dwie sąsiednie wsie, kompletnie zalane wodą. Pola, łąki, a także ulice i osiedla stały się nagle wielkim jeziorem. Najbardziej wstrząsający był jednak widok tego, co pozostało po cofającej się...
Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE Continue Reading
Uprzedzam, przez kilka następnych postów będę Was męczyć mebelkami w różnych stylach i kolorach. Nazbierało mi się ostatnio tego trochę :) Przed wyjazdem na nasze wiejskie siedlisko postanowiłam trochę zaszaleć i "zmalować" kilka sprzętów. Lubię ten moment, kiedy wypakowujesz rzeczy z bagażnika, wstawiasz na właściwe miejsca i masz od ręki wyczarowany klimacik! Tym razem sielsko-wiejski, kolorystycznie dopasowany do pomalowanego wcześniej łóżka. Bazą do...
Chyba mam jakieś wnętrzarskie skrzywienie :) Poszłam do Tesco po komponenty do sałatki, a wyszłam z kompletem garnków i durszlakiem. Wszystko w niebieskościach. Co ciekawe, w kompletowaniu garnków dzielnie pomagał mi mój małż. Chyba po prostu oczyma wyobraźni już je widzieliśmy w naszej siedliskowej, wiejskiej kuchni. Emaliowane garnki nieodmiennie kojarzą mi się z dzieciństwem, bo w takich właśnie garnkach gotowały całej rodzinie mama...