Pamiętacie jeszcze serial animowany o Sindbadzie z końca lat siedemdziesiątych? Ten stolik bardzo dobrze je pamiętał. Jakiś zapalony fan serialu ozdobił blat wizerunkiem swojego bohatera. Przy okazji wypalił w nim jakimś zajzajerem wielka plamę. Teraz blat stolika wygląda tak: a tak wyglądał kiedy się za niego zabierałam: Okropność! Na dodatek jakiemuś domorosłemu majsterkowiczowi nie chciało się skleić poluzowanych nóżek, więc załatwił sprawę młotkiem...
W kwiaciarniach i sklepach ogrodniczych nadszedł czas hortensji. Bardzo lubię te kwiaty, więc nie mogłam się oprzeć kiedy w Selgrosie przy kasie zobaczyłam wyprzedaż hortensjowych ostatków. Większość była już u schyłku kwitnienia, ale udało mi się wypatrzyć jedną, która miała sporo nowych pąków. Zajęła honorowe miejsce w sypialni, w koszyku który kupiłam do zupełnie innych celów, ale świetnie się sprawdza jako pojemnik na...