Pages

wtorek, 22 września 2015

Romantyczna szafka dla córki

Ostatnio wszystko robię w pośpiechu. Jakoś mi się czas skurczył i nijak nie mogę nadążyć z obowiązkami. I pewnie jeszcze długo nie zabrałabym się za rzetelne poszukiwanie nowej szafki, gdyby nie to, że szuflada w komodzie mojej najstarszej latorośli kategorycznie odmówiła dalszej współpracy. Zepsuła się i basta! Z szufladą na podłodze trudno się mieszka i choć Ula starała się nie uskarżać na zawalidrogę to mnie sumienie dręczyło przy każdym wejściu do jej pokoju. Odpaliłam Allegro, wyszukałam pasującą klimatem komódkę i poświęciłam cały dzień na jej przeróbkę.  Nie mam zdjęcia przed pomalowaniem (znów ten goniący mnie czas!), a tak wygląda teraz:



Zdjęcie zrobiłam w naszej sypialni, na nowym miejscu pokażę szafkę jak już dołączy do niej druga komódka (maluje się!) i szafa (szukam pilnie!).  Jak widać córka preferuje styl romantyczny i meble z przecierkami. Malowanie farbami kredowymi w takich przypadkach sprawdza się doskonale. Grubsza faktura farby i łatwiejsze ścieranie na brzegach zagłębieniach pozwala szybko i łatwo wykreować pożądany efekt postarzenia.  Użyłam farb kredowych w dwóch kolorach (Off White i Duifgrijs) oraz przezroczystego i białego wosku. Doskonale spatynowała szare powierzchnie, które początkowo, tuż po malowaniu wyglądały na płaskie i nijakie. Po nierównym, przecieranym woskowaniu nabrały charakteru. Na koniec całość została wygładzona drobnoziarnistym papierem ściernym i ponownie zawoskowana bo lubię, gdy meble są gładkie i przyjemne w dotyku.


Środki, a w zasadzie dna szuflad pierwotnie były obite zielonym materiałem. Niestety po wymyciu paskudnie się kłaczył, więc postanowiłam wykleić wnętrze tapetą. Teraz wyglądają o niebo lepiej!



12 komentarzy:

  1. Baaardzo romantyczna! Już się nie mogę doczekać widoku całego pokoju. Pozdrowienia dla Uli.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie wyszła....Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna szafka! Bardzo fajnie Tobie wyszła!Szczęściara z Twojej córki, że może mieć taką u siebie, w pokoju:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Jak mus, to mus :)
      Kiedyś w jedną noc skleiłam, pomalowałam i udekorowałam stolik, który mieliśmy zabrać na Targi. Potem na stoisku cały dzień ziewałam ;)

      Usuń
  5. Cudna! Sama bym taką przygarnęła :)) Muszę pilnie przyłożyć się do zgłębienia tematu farb kredowych, bo pewnie i mnie nie ominie malowanie mebli u mojej nastolatki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Komódka wygląda doskonale. Fajny pomysł na wykończenie wnętrza szuflad :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często tak robię, gdy wnętrze jest niefajne. Czasem w sklepie patrzą na mnie jak na dziwaka, kiedy kupuję przecenione ostatnie rolki tapet :)

      Usuń
  7. Fantastyczny efekt. Gratuluję pomysłu i wykonania.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wyszło. Dzieki za inspirację.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz