Pages

piątek, 8 marca 2013

Kiedy zgaśnie światło...

w całej wsi robi się naprawdę ciemno. Tak się właśnie stało u nas. Dla towarzystwa również kilka sąsiednich wsi na pół godziny pogrążyło się w mroku.  I wtedy po raz kolejny odkryliśmy jak magiczny może być blask świec ;)

 

Prawda, że w świetle świec wszystko wygląda inaczej?

Tu wspomnienia z wcześniejszych świeczkowisk.



6 komentarzy:

  1. dobrze że to tylko pół godziny :)))
    piękny blask świec...
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. wygaszenia światła nie zazdroszczę ale uwielbiam zapalone świece

    OdpowiedzUsuń
  3. Światło świec uwielbiam:)
    U nas ostatnio tez często wyłączają, ale w dzień, za to nawet na kilka godzin..
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. I u nas na wsi też są ciemności. Brak ulicznego oświetlenia może i mieć dobre strony. Na przykład można oglądać niebo wieczorem przez teleskop. A świece u mnie w domu są często palone. Lubię płomień świecy i ten wyjątkowy klimacik;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Zimową porą bardzo często palimy świece:)))czas jakby wolniej wtedy płynie:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam światło świec:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz