Pages

sobota, 19 listopada 2011

Nastrojowo - amorkowo

Dostałam od Kajki prześliczny prezent. Nie dość że cudny, że rękodzieło najwyższych lotów, to jeszcze z anielskim motywem! Nie mogłam się powstrzymać i jak tylko zapadł zmrok ożywiłam amorki światłem świecy.





Dziękuję Kaju! Bardzo, bardzo, bardzo!

Uwielbiam "malowanie" świata światłem świecy. Jest w tym coś niezwykle magicznego i ciepłego. 




5 komentarzy:

  1. Kielich jest śliczny i bardzo nastrojowy. Ja też lubię patrzeć na świece i muszę się przyznać że mam ich w domu ogromne ilości;-))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Aguś, no wiesz. ;-) Tyle kieliszków od Ciebie dostałam, że nie mogłam się nie odwdzięczyć. Piekne zdjęcia porobiłaś! Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne nastrojowe zdjęcia,ubóstwiam tali klimat,jak tylko mam czas zawsze tak przyozdabiam mieszkanie najlepiej jak całe tonie w świecach.Moi znajomi jak do mnie wpadaja mówią:
    -A u Ciebie nie ma swiatła?;-)
    Piekne zdjęcie ślubne;-)
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że u Ciebie już bardzo świąteczny nastrój:))super!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz