Pages

niedziela, 15 lutego 2015

Drewniany pojemnik imitujący donicę z łupka

Lubię barwę naturalnego łupka, bo stanowi doskonałe, neutralne tło dla innych, kolorowych przedmiotów. Nic dziwnego, że od pewnego czasu kamień ten stał się modnym elementem wnętrz - wykonuje się z niego m.in. okładziny ścienne i płyty podłogowe.  Ja często używam dwóch  sporych podkładek z łupka jako podstawki pod garnki i deski do serwowania przekąsek. Kiedy po raz pierwszy otworzyłam puszkę farby Amazona o wdzięcznej nazwie Black Pearl jej barwa skojarzyła mi się właśnie z łupkiem i postanowiłam sprawdzić czy uda mi się użyć jej do wyczarowania imitacji kamiennej donicy.

Za bazę donicy posłużył mi drewniany pojemnik w którym kupiłam kiedyś mydełka w kształcie rozgwiazd i muszelek.  Ze względu na rozerwaną folię zestaw był na przecenie i tak za całe 7 zł nabyłam mydełka i drewniane opakowanie.

 
Odkleiłam z niego "morskie" dekoracje z jutowej siatki i przetarłam delikatnie papierem ściernym aby się  pozbyć resztek kleju.


Pudełko pomalowałam farbą kredową Amazona Black Pearl. Wystarczyła jedna warstwa farby aby równomiernie pokryć drewno i sklejkowe dno. Zabezpieczyłam farbę bezbarwnym woskiem, a potem woskiem czarnym (Amazona All Black) zrobiłam nieregularne, delikatne "maźnięcia" aby wrażenie kamiennej powierzchni było bardziej przekonujące. Efekt końcowy wygląda tak:


Donica stoi na płycie z prawdziwego łupka:



Oczywiście, aby można było posadzić w donicy kwiaty trzeba wyłożyć ją folią lub dopasować do wnętrza  jakiś plastikowy wkład. Donica doskonale wyglądała także jako misa na słodycze i jako pojemnik na korale.


Metamorfoza łatwa, szybka i efektowna.  Takie lubię najbardziej!

8 komentarzy:

  1. Świetny ten kolor!! ..a szafirki w tej osłonce to po prostu strzał w dziesiątkę!!!:) Lubię, gdy zwykłe rzeczy przechodzą metamorfozę nie do poznania:)
    Pozdrawiam cieplutko!:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię kiedy coś niepozornego można odmienić. Maluję kobiałki po truskawkach, pudełka po butach itp. Szkoda mi ich wyrzucać, wolę je przerobić.

      Usuń
    2. :) ja też tak mam, że nie potrafię niektórych rzeczy ot tak wyrzucić.. zawsze można z nich coś wyczarować, tchnąć drugie życie, prawda?:)

      Usuń
  2. Kolor wygląda super, w ogóle cała przemiana jest świetna. I to po mydełkach!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny kolor. Następny na mojej liście must have.

    OdpowiedzUsuń
  4. efekt końcowy świetny!!! fajny kolor!!!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz