Pages

czwartek, 4 września 2014

Pudełko na drobiazgi

Czasem trzeba improwizować. Tak było również w tym przypadku. Potrzebowałam na szybko zgrabne pudełko do przechowywania notatek, wizytówek i karteluszków  przekładanych z miejsca na miejsce na moim biurku. W oczekiwaniu na "ogarnięcie" wpisanych na nich kontaktów górka  dokumentów niepokojąco urosła. Złapałam więc pudełko po butach z porządnej, sztywnej tektury i doprowadziłam je do takiego stanu:

Tak było:


Tak jest:



 Użyłam farb i wosków Byta-yta, zamiast szablonu  wykorzystałam małą papierową serwetkę z ażurowym brzegiem. Dzięki temu, że dekoracja jest wykonana woskiem, a nie farbą mogłam jednym papierowym maleństwem udekorować całe wieczko. Całę pudełko było malowane białą farbą. Górę potraktowałam woskiem w kolorze zielonym (od razu zielony, żadnego podkładu z jasnego wosku) rozkładając go nierównomiernie, aby uzyskać smugi. Dół potraktowałam woskiem w kolorze jasnożółtym. Daje ładny efekt, bo biały kolor farby mocno przebija spod wosku.

5 komentarzy:

  1. Świetna pudełko! innym już nie do zastąpienia.Ja sama nie maluję,nie odnawiam, bo wydaje mi się zbyt skomplikowane, ale czytając o Twoich farbach, wydaje mi się,że to proste :)) i mogłabym spróbować :)) pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Niby zwykłe pudełko po butach a tu takie cudeńko, super!

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne jest teraz pudełko brawo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to można ładnie zrobić z czegoś już nie potrzebnego coś bardzo fajnego!
    Gratuluję pomysłu i wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. So very bretty!
    A wonderful weekend
    Elisabeth

    OdpowiedzUsuń

Miło mi będzie jeśli zostawisz swój komentarz