Post łazienkowy

Ostatnio zapytała mnie jedna z dobrych duszyczek zaglądających na tego bloga, dlaczego nie mam nigdzie zdjęć z łazienki. Hmmm, dobre pytanie. Łazienek się absolutnie nie wstydzę pokazywać, problem w tym, że trudno je ładnie sfotografować. Małe pomieszczenia mają to do siebie, że trudno złapać dobry kadr. Ale czymże byłby świat bez wyzwań? Postanowiłam braki nadrobić i zaprezentować łazienkę z parteru. Pisałam już kiedyś tu, że niedawno zagościło w niej lustro wykonane jako przeróbka starych drzwiczek. 

W łazience poza widoczną na zdjęciu umywalką, stojącym obok niej sedesem i narożną kabiną prysznicową  niewiele można zmieścić, więc jedyny mebelek jaki udało się nam tam upchnąć to niewielki regalik.  W zasadzie jest to ikeowska szafka nocna, bejcowana na biało i polakierowana.

Musiałam ją trochę "podrasować" bo lakier nieco zżółkł i  kolorek zrobił się taki bardziej kremowy:

 Nie pasowało to do lustra, więc potraktowałam szafkę lekko papierem ściernym, wtarłam wosk rustykalny, nadmiar ściągnęłam jasnym woskiem i wypolerowałam. Teraz szafka pasuje idealnie :)